|
Happy Husky Przyjazne forum miłośników Siberian Husky.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paulina Mulkityn
Forumowicz
Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Działdowo
|
Wysłany: Wto 18:54, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jestem, ale z Demonem nigdy nic nie wiadomo, raz jest ok, a raz jest wredny :/ i weź tu z nim gadaj planujemy zorganizować spotkanie chłopaków i zobaczyć co i jak. Ich relacje oceni specjalista z Jamoru (prawdopodobnie) i dowiemy się czy chłopaki mogliby żyć razem w pokoju i miłości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ola Sowińska
Forumowicz
Dołączył: 14 Gru 2010
Posty: 2968
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Tomaszów Mazowiecki
|
Wysłany: Pią 20:15, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
jak będzie cokolwiek wiadomo pisz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paulina Mulkityn
Forumowicz
Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Działdowo
|
Wysłany: Sob 16:09, 19 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ok. Jesteśmy już w domku. Na wizycie było wszystko dobrze. Psiaki na początku się spinały i kłóciły, ale na i po spacerze (szybkim i dość długim) obwąchiwali się bez starć. Pan Artur stwierdził, że Demon wcale taki straszny nie jest, a jego zachowanie w stosunku do innych psów to raczej reakcja obronna. Droga też minęła bez problemów i teraz Jasper oswaja się z nowym domem. Z Desi poszło bez problemów, wąchali się i zapoznawali bez żadnych spięć, za to z machaniem ogona i próbą "bzykania". Na jakąś godz Jasper został sam z moją mamą, to jak wróciliśmy to przyszedł się przywitać i tulić. A mojego męża to sobie wyjątkowo upatrzył, przytula się do niego ile wlezie I nie ma żadnych skrupułów przed wchodzeniem na łóżko :shock:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Paulina Mulkityn dnia Sob 16:10, 19 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ola Sowińska
Forumowicz
Dołączył: 14 Gru 2010
Posty: 2968
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Tomaszów Mazowiecki
|
Wysłany: Sob 16:11, 19 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
świetnie że wszystko poszło dobrze, bardzo sie cieszę
prosimy o zdjęcia świętej trójcy ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paulina Mulkityn
Forumowicz
Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Działdowo
|
Wysłany: Sob 16:14, 19 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jasper kilka fotek już ma ale bateria mi w aparacie padła. Razem ich jeszcze nie puszczamy, tak "na wszelki wypadek". Później pójdziemy razem z Demonem na spacer, żeby ponowić próbę zaprzyjaźniania się. A teraz Jasper leży na łóżku obok mojego śpiącego męża i odjeżdża, ale próbuje się trzymać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna Wydra
Forumowicz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 4207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 16:19, 19 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Super wiadomości ! Bardzo się cieszę, że Jasper ma już swoją rodzinę :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ty$ka
Gość
|
Wysłany: Sob 16:57, 19 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie weszłam, aby napisać, że nasz forumowicz bierze Jasperka, a tu... już napisane jest Super
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paulina Mulkityn
Forumowicz
Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Działdowo
|
Wysłany: Nie 10:14, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Drugi spacer wczoraj był mniej udany. Dwa razy poszły w ruch zęby, ale zaraz ich stopowaliśmy. Potem powarkiwali na siebie przez drzwi, ale dziś już było lepiej. Przy obwąchiwaniu przez drzwi obyło się bez warczenia, a bardziej popiskiwali i poszczekiwali na siebie, a Demon miał przy tym podniesiony ogon. Z Desi bez problemów, próbował ją "bzyknąć", ale ona zaraz pokazała mu, że nie ma takiej możliwości. Oczywiście już zaczęła nad nim dominować. Położyła go łapami na ziemię, kilka razy gryznęła, warknęła i koniec tematu. Nocka minęła nam bez problemów. Jasper najpierw pojękiwał i się kręcił po pokoju, ale potem położył się i przespał całą noc bez żadnych niespodzianek. Ale za to chłopak boi się wchodzić po schodach!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Paulina Mulkityn dnia Nie 10:17, 20 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna Wydra
Forumowicz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 4207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 21:43, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jestem dobrej mysli. Mowilam Ci wczesniej, ze moze nie byc latwo, ale cierpliwosc, konsekwencja i czas poplacaja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|